ZSRR zrywa stosunki z polskim rządem

Tekst noty przekazanej w nocy z 25 na 26 kwietnia 1943 roku Tadeuszowi Romerowi, polskiemu ambasadorowi w ZSRR przez Komisarza Wiaczesława Mołotowa w związku z odkryciem przez Niemców masowych grobów oficerów polskich zamordowanych w Katyniu z oświadczeniem o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z rządem RP.

Z polecenia rządu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich mam zaszczyt podać do wiadomości rządu polskiego, co następuje:

Rząd radziecki uważa postępowanie rządu polskiego w stosunku do ZSRR w ostatnim okresie za całkiem nienormalne, naruszające wszelkie przepisy i normy obowiązujące we wzajemnych stosunkach dwu państw sojuszniczych.

Wroga Związkowi Radzieckiemu oszczercza kampania wszczęta przez niemieckich faszystów z powodu zabójstw, których oni sami dopuścili się na oficerach polskich w rejonie Smoleńska na terytorium okupowanym przez wojska niemieckie, natychmiast został podchwycona przez rząd polski, a oficjalna prasa rozpowszechniała ją na wszelkie sposoby.

Rząd polski nie tylko nie odparł podłego, faszystowskiego oszczerstwa rzuconego na ZSRR lecz nawet nie uważał za potrzebne zwrócić się do rządu radzieckiego z jakimikolwiek pytaniami lub z wyjaśnieniami w tej sprawie.

Władze hitlerowskie — po dokonaniu potwornej zbrodni na oficerach polskich — prowadzą komedię śledczą, w inscenizacji wykorzystały pewne przez siebie wybrane polskie elementy profaszystowskie z okupowanej Polski, gdzie wszystko znajduje się pod butem Hitlera, a uczciwy Polak nie może otwarcie wypowiedzieć swego zdania.

Do prowadzenia „śledztwa” rząd polski i rząd hitlerowski wciągnęły Międzynarodowy Czerwony Krzyż, który — w warunkach reżimu terroru wraz z jego szubienicami i masowymi egzekucjami cywilnej ludności — zmuszony jest brać udział w tej komedii śledczej wyreżyserowanej przez Hitlera.

Zrozumiałe jest, że takie „śledztwo”, prowadzone w dodatku za plecami rządu radzieckiego, nie może wzbudzać zaufania uczciwych ludzi.

Fakt, iż wrogą kampanię wymierzoną przeciwko Związkowi Radzieckiemu rozpoczęto jednocześnie w prasie niemieckiej i polskiej w ramach tego samego planu, nie pozostawia wątpliwości co do tego, iż pomiędzy wrogiem sojuszników — Hitlerem — i rządem polskim istnieje kontakt i zmowa co do prowadzenia tej wrogiej kampanii.

W czasie gdy narody Związku Radzieckiego przelewając krew w ciężkiej walce z Niemcami hitlerowskimi, wytężając wszystkie siły w celu rozgromienia wroga narodów rosyjskiego i polskiego i innych miłujących pokój krajów demokratycznych — rząd polski, idąc na rękę tyranii Hitlera, zadaje Związkowi Radzieckiemu zdradziecki cios.

Rządowi Radzieckiemu wiadomo, że ta wroga kampania prowadzona jest przez rząd polski w tym celu, aby wykorzystując hitlerowski oszczerczy falsyfikat, wywrzeć nacisk na rząd radziecki i wymusić na nim ustępstwa terytorialne kosztem Radzieckiej Ukrainy, Białorusi i Litwy.

Wszystkie te okoliczności zmuszają rząd radziecki do stwierdzenia, że obecny rząd polski schodząc na drogę zmowy z rządem hitlerowskim, zerwał w rzeczywistości sojusznicze stosunki z ZSRR i zajął wrogie stanowisko wobec Związku Radzieckiego. Na tej podstawie rząd radziecki powziął decyzję przerwania stosunków z rządem polskim.

Ambasador Tadeusz Romer noty nie przyjął i stwierdził między innymi:


Nie pozostaje mi nic innego, jak przyjąć z ubolewaniem do wiadomości decyzję Rządu sowieckiego, za którą on poniesie pełną i wyłączną odpowiedzialność. (…) Protestuję przeto z całą siłą przeciwko uzasadnieniu decyzji rządu sowieckiego podanemu w jego nocie, której przyjąć ani przekazać memu rządowi z tego powodu odmawiam.